Tuesday, January 17, 2012

Tak dzisiaj bez tytułu, bo nic mi jakoś nie wpadło, co by się nadawało.

Ajajaj, pokochałam ostatnio Acid Drinkers :3 Do tej pory co prawda znałam ich dwie piosenki, ale to te dwie piosenki, które zna prawie każdy, a ja nawet nie kojarzyłam, kto je gra :<

Pomyślałam, że może jutro zrobię jakąś notkę o nowej kolekcji OB czy cuś takiego. Może uda mi się stworzyć jakąś stylizację, ale lepiej się nie nastawiać, bo nie jestem w stanie tworzyć stylizacji po tych drastycznych filmikach od Czeko... :C

Przez zimę będę chyba głodować. Teraz, żeby wyjść na zewnątrz i nie wrócić cała w śniegu i z oblodzonymi palcami u stóp trzeba przed wyjściem do spożywczaka założyć kurtkę, szalik, czapkę, rękawiczki i dłużej zakładające się buciory bliżej nieokreślonego rodzaju, które i tak nosiłam już jesienią, bo są milutkie i fajne ;3 Emotek nie na miejscu co prawda, gdyż zdanie miało raczej charakter narzekający, ale, no, trzeba jakoś podkreślić milutkość bucików :D Choć jak się nad tym zastanowić, to nie są wcale takie milutkie, bo jako że są sznurowane przepuszczają śnieg i jest mi zimno w stópki :c

A planowałam tyle dziś nie gadać, bo zanudzam czytelników... >.<
Chwila, przecież i tak prawie nikt tego nie czyta, więc można powiedzieć, że większości nie zanudzam ^.^

Właściwie to sobie dzisiaj poszłam z wfu z nadzieją, że wcześniej zacznę i, co za tym idzie - wcześniej skończę notkę, lecz tak się nie stało, ponieważ zostawiłam sobie otwartą kartę z anime zwanym Shaman King i musiałam obejrzeć tak ze 4 odcinki... No bo oni dotarli już do Dobie Village, teraz się zaczynają najlepsze walki! ^^ I tak wiem, że nikt ważny nie umrze i czuję się z tego powodu zawiedziona, bo ja lubię patrzeć na brutalną śmierć głównych bohaterów, hihihihihihi :< Miejscie mnie teraz za psychopatę, proszę bardzo, ale jednym z moich ulubionych odcinków Naruciaka jest właśnie śmierć pana ero-senina :D

Teraz nikt pewnie nie ma pojęcia, o czym ja ględzę, nieprawdaż? XD

Tym razem nie dam mojego Waclawa's na początku, nie bądźmy egoistami :D
W Smart Line, butiku osóbki z mej pary w Sketch Battle, Justyny01 jest już zimowa kolekcja ^^ Znajdzie się tam też coś dla panów ;)

W Banana is Best też jest parę nowych ciuszków ^^ Werka staje się coraz lepsza :D

Do Metamorfozy doszły dwa ciuszki - bluzeczka, gorsecik - nie za bardzo wiem jak to nazwać i ciekawy, różowy naszyjnik ^^

Zawsze jak sklep zmienia nazwę za cholerę nie mogę sobie przypomnieć jak nazywał się wcześniej >.< W każdym razie w London Atmosphere również pokazało się parę ciuchów ^^ Z tym, że na miniaturkach nie ma ich pokazanych więc... chyba nie ma sensu wstawiać tu miniaturek :>

Pod koniec mój dziwny butik i jego dziwna, recolorowa kolekcja :D Jak to określiłam na profilowym blogu - "jest to zlepek starych ciuchów, które się gdzieś zapodziały niewstawione i recolorów nowszych ciuchów", czyli ogółem nic ciekawego.

O BR ♥ wspominać nie trzeba, bo już wszyscy się tam pewno obkupili, ale wspomnę, bo lubię ^^ Miodzik, wspaniałe, zachwycające hendmejdy. Jednak buty trochę mnie przerażają, bałam się je kupić :C

I mamy jeszcze niewielką kolekcję w Cropcianie :> Zauważyłam, iż Kropka przecudnie rysuje wszelakie obuwie, zazdroszczę jej tego :3

Butiki powinny być w innej kolejności, bo dwie najlepsze kolekcje są na końcu, ale jakoś tak mi się ustawiło... :c

Kompletnie straciłam jakąkolwiek chęć do oceniania! :C Nie wiem, co się ostatnio ze mną dzieje, brak ciekawych stylizacji, interesujących notek... I jeszcze odczuwam takie ogólnospołeczne przymulenie.

To macie piosenkę na odnudnienie :D



Mhrok, szatan i truskawki, jak ktoś to ładnie określił :3

EDIT: Oł fak, bym zapomniała o wynikach konkursu!
A więc... ram pam pa raam! Wygrywa Carella! :D A, więc wygrałaś, o ile dobrze pamiętam, jako że jesteś modelką 40 FP :> Gratki, ja bym nie była w stanie nawet sobie wyobrazić tak skomplikowanej stylizacji, a co dopiero stworzyć :o Więc zgłoś się na blogowego maila ^.^

No comments:

Post a Comment