Sunday, January 22, 2012

Sweterkowo plus zwykłe narzekanie, jaka to ja jestem beznadziejna ;)

Ostatnio z nudów robię sobie nagłówki i ikonki, których nikt nigdy nie wykorzysta, bo ich nigdy nigdzie nie wstawię. Takie bezsensowne zajęcie, o. Poza tym dziś rano niebo było całkowicie białe, zaś w nocy zupełnie pomarańczowe. Niebo ma tyyle odcieni... Wiem, że moje zajęcia są niezwykle interesujące, ale co tu robić w nocy, gdy po każdym śnie się człowiek budzi i nie może zasnąć z powrotem, bo ma traumę związaną z porwaniem go przez wiatr i przeleceniem w powietrzu dobrych 30 m, po czym wpadnięciu do morza, we śnie oczywiście, jednak na tyle świadomym, że czuję wszystko 1309572 razy mocniej, a i tak nie umiem nim sterować i spełnić mojego marzenia (pogawędki z ogromną lamą, chciałabym zrozumieć ich psychikę, ciekawi mnie to).

Chyba się jednak nie nadaję do prowadzenia Przeglądu szafy, nie jestem w stanie tworzyć stylizacji na tyle ładnych, żeby je pokazywać publicznie - za każdym razem wychodzi mi coś paskudnego, na co strach spojrzeć, a po każdej nachodzi mnie fala lenistwa.

Postanowiłam wczoraj ponękać jakiegoś posła, gdyż mi się nudziło (moje nękanie wkracza na coraz to wyższe poziomy :D). Czekam i czekam, i czekam, a odpowiedź na me maile nie przychodzi. Chyba mnie olał, w dupie ma moje uczucia :C

Może jak mi Sabi pozwoli to zrobię nowy nagłówek, ale wątpię czy mi pozwoli, gdyż mój talent graficzny powala, ale w odwrotny sposób niż powinien.

Zima jest, w ferie ludzie jeżdżą na narty, ktoś się wyglebie i przeziębienie się wkrada. No, chyba, że nosi się ciepłe sweterki :D Czyli kolejny tematyczny przegląd szafy (bo nie mam co robić, tylko takie durne tematy wymyślam). W ogóle to znowu za dużo na wstępie nagadałam -,-


         
To moim zdaniem najbardziej przydatne sweterki ^^ Obrazki podlinkowałam do butików :)

Cóż, chciałam dać więcej sweterków, ale innych tak ładnych nie znalazłam... Oczywiście zdaję sobie sprawę, iż te notki nikomu nie pomogą, gdyż prawie każdy już ma te ciuchy, ale jakoś tak mało jest ostatnio nowych kolekcji, więc trzeba zajmować się starszymi ciuchami.

Me stylizacje są straasznie brzydaśne, lecz chcieliście, bym jakieś dodała... Tak więc namęczyłam się, namęczyłam i macie, możecie śmiało krytykować :D

Chciałam je jakoś krótko opisać, ale szczerze mówiąc nie ma czego opisywać, dałam je tylko po to, żebyście nie gadali, że nic nie ma, a sami zobaczyli jakie ze mnie bezguście. A więc - pierwsza stylizacja jest taka trochę w moim stylu, ale nudna. Druga to jeszcze większa nuda i bezguście (inspirowałam się koleżanką, lol), a trzecia... Na trzecią to mi stuknięć w klawiaturę szkoda - robiona na siłę, zwykły bezgustny oczojeb. I co to za zielone włosy, czy ja jestem nienormalna?! Gdybym miała się oceniać to dla ostatniej by był ndst -,-

Więc jak będziecie chcieli narzekać, że nie ma stylizacji, wspomnijcie sobie tę notkę XD

A może ja powinnam zrezygnować z tego działu? W mojej wyobraźni pisałam o wiele ciekawiej i robiłam w miarę normalne stylizacje -,-

Jutro może pojadę z ocenkami, jak mi się będzie chciało ^.^

No comments:

Post a Comment