Heja. c:
Chciałabym bardzo, ale to bardzo podziękować Sabi oraz innym dziewczynom za wybranie mnie i przetestowanie na próbnym. Sabi dziękuję za wyrozumiałość, Natce za komentarze do moich notek, ponieważ dzięki nim mogłam poprawiać się w kolejnych postach. Spaghetti za to, że starałam się robiąc stylizacje bo to ty je kochasz więc nie mogłam i nadal nie mogę tego zepsuć. :D Bleach za pomysł na robienie kilku stylizacji w jednym temacie. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam? Tak czy inaczej, dziękuję za wszystko - a także za to, iż mogłam pisać na tak wspaniałym blogu. Podziękowania należą się tez ludziom, którzy komentowali moje notki. Wprawdzie wydaje mi się, że inne dziewczyny miały ich więcej ale to już trudno. c; Zobaczymy czy uda się zostać tutaj na stałe. Jeszcze raz BARDZO wszystkim dziękuję i mam nadzieję do napisania. c;
Pozdrawiam. :*
Tuesday, May 29, 2012
Friday, May 25, 2012
Wakacje, ahh te wakacje
Heeeej :3 To jest mój ostatni post, ale spokojnie to tylko przed wyjazdem... Nie będzie mnie ponad tydzień, ale myślę, że będzie tu masa postów i nie będzie, żadnych rewolucji na czas gdy będę "na wakacjach".
1 etap konkursu "exclusive" wyniki gdzieś tak około do 10 czerwca. A nasze kochane redaktorki na próbnym, także wyniki ukażą się w około takim terminie ;) Myślę, że poczekacie ten czas i nie umrzecie z ciekawości :P
Jakby tu nie zrobić wakacyjnego posta bez takich stylizacji ! Niektóre mogą być nie strasznie plażowe, ale ogólna koncepcja jest taka :P
To zaczniemy od mało wakacyjnej lecz bardziej dziewczęcej stylizacji na każdą okazje.
Szczerze powiedziawszy to nie wiem dla czego dodałam ten wianuszek, może po prostu mi się podoba, a może dla przełamania stylizacji, oceńcie sami ;)
Ta stylizacja napawa mnie optymizmem. Początkowo miała to być stylizacja ze strojem kąpielowym, ale ja jak zywkle zmieniłam incjatywe "w czasie tworzenia.
To do napisania za tydzień :)
1 etap konkursu "exclusive" wyniki gdzieś tak około do 10 czerwca. A nasze kochane redaktorki na próbnym, także wyniki ukażą się w około takim terminie ;) Myślę, że poczekacie ten czas i nie umrzecie z ciekawości :P
Jakby tu nie zrobić wakacyjnego posta bez takich stylizacji ! Niektóre mogą być nie strasznie plażowe, ale ogólna koncepcja jest taka :P
To zaczniemy od mało wakacyjnej lecz bardziej dziewczęcej stylizacji na każdą okazje.
Szczerze powiedziawszy to nie wiem dla czego dodałam ten wianuszek, może po prostu mi się podoba, a może dla przełamania stylizacji, oceńcie sami ;)
Ta stylizacja napawa mnie optymizmem. Początkowo miała to być stylizacja ze strojem kąpielowym, ale ja jak zywkle zmieniłam incjatywe "w czasie tworzenia.
To do napisania za tydzień :)
Ostatnia, pożegnalna notka.
Nie będę robić PRZEGLĄDU SZAFY, bo robiłam go bodajże przedwczoraj. Chciałabym tylko podziękować za wszystkie miłe komentarze [za te niemiłe też, bo to fajnie wygląda jak mam tak dużo komentarzy ^^], całuję wszystkie redaktorki i dziękuję za to, że pozwoliłyście mi napisać cokolwiek na tym prestiżowym blogu, bo to oznacza małe wybicie, szczególnie jeżeli nie jest się popularnym. Chcę podziękować, że to czytaliście oraz osobom, które mnie wspierały. Życzę powodzenia dziewczynom, mam nadzieję, że się dostaną. I też czekam z niecierpliwością na wyniki. :3
Chciałabym przy okazji zapytać się o to czy mieliście jakieś uwagi co do moich notek, stylizacji czy czegokolwiek. c:
Vessoga, Vess, Nooele, Vesia. :3
PS: Nie odchodzę, ale kończy mi się próbny. c:
Wednesday, May 23, 2012
Vecia wam zrobi rozgardiasz i chyba zmieni nick.
Cześć, Veci znudził się nick i chyba zmieni go na jakiś fajniejsiejszy. Może jakieś pomysły? Jesteście bardzo oryginalni, więc na sto procent coś wymyślicie. Na początku byłam Nooele, teraz Vessoga. I co ja mam zrobić? Chyba zmienię sobie nick na 'skarpetanasuficie' albo 'moja_ślina_to_klej562'. Niestety to nie jest fajniesiaste i muszę orzec, że Zenon [moja ściana] znowu się na mnie obraziła, a matka znowu chciała posłać mnie do psychiatryka. Cóż nic nie poradzę, że nie mam przyjaciół. Moim jedynym zaufanym przyjacielem jest Zenonek, jego żonka Zocha i mój pies, na którego ostatnimi czasy mówię Zenuś. Zenuś ostatnio gadał ze mną o wegetarianizmie, weganizmie i wyścigach konnych [praktycznie tylko ja mówiłam, a on mnie słuchał] i w końcu znudziło mu się konwersowanie ze mną i wyrwał się z moich rąk. Do tego ostatnio kupiłam mamie krem do golenia zamiast lodów, ale cóż poradzę na mój mózg, który jest nieaktywny od jakiś 7347345 lat?
Skończmy gadać o pierdołach, miałam gadać o Chausette, ale nie mam jakiś tam tematów zbytnio. :C Powiem, że Chau to utalentowana graficzka i bardzo kosiusiam jej projekty, ot co jestem z nią w Bitwie na Style. Jeszcze powiem zdanie o Spaghetti iż bardzo kosiusiam ją, jej stylki, jej projekty, jej charakter, kocham ją od stóp do głów i wiesz co Spaghetti? Znam twój pesel, zniszczę Ci chatę!
Jezu za dużo tekstu, nikt tego nie przeczyta. ; xx
Skończmy gadać o pierdołach, miałam gadać o Chausette, ale nie mam jakiś tam tematów zbytnio. :C Powiem, że Chau to utalentowana graficzka i bardzo kosiusiam jej projekty, ot co jestem z nią w Bitwie na Style. Jeszcze powiem zdanie o Spaghetti iż bardzo kosiusiam ją, jej stylki, jej projekty, jej charakter, kocham ją od stóp do głów i wiesz co Spaghetti? Znam twój pesel, zniszczę Ci chatę!
Jezu za dużo tekstu, nikt tego nie przeczyta. ; xx
Idealna, brzoskwiniowa marynarka, gładka. Idealnie nadaje się do długich spódniczek, przetartych dżinsów czy do szpilek. Radzę ją mieć w szafie, bo to totalny must have!
Butik: La Moda
Cena: 80m$
Stara, dobra bluzka z Beetlebum w motyw nieba. Dobrze komponuje się z spódnicą jak i z spodniami, idealna do wiosennych stylizacji. Na elegancko, na sportowo, róbcie z nią co zechcecie.
Butik: Beetlebum
Cena: 5m$
Bluzka, bluzeczka. Ciekawy, soczysty kolor sprawia, że chcesz ją mieć! Pięknie dopełnia ją żółć lub czerwień! Przekonaj się sama, nie daj się prosić i wskocz w ten ciuch, a nie pożałujesz!
Butik: Gothica
Cena: 5m$
Krótka, z modnym marynarskim motywem, idealnie leżące na Twojej modelce! Zrobisz furorę zakładając ją do długich spódnic i spodenek z wysokim stanem. Taka bluzeczka to tylko nad morze!
Butik: Cropciana
Cena: darmoszkowe cudo, ojoj. : o
Kocham Cię bardzo za te spodnie, Chau. <3 Idealnie nadają się do jesiennych stylizacji, a samo ich połączenie z pomarańczowymi odcieniami i motywem kwiatów, wygląda wspaniale. :3 Macie jeszcze wiele innych kolorów.
Butik: Recolored
Cena: 40m$
koszulka, makeup, kotwica, kopertówka, piegi - Oficjalny Butik
spódnica, pierścionki, buty, kolczyki w wargach - Beetlebum
naszyjniki krzyże - Insanity
koszulka - Laryngitis
kolczyki, kamizelka, buty, torebka - Beetlebum
piegi, papieros, naszyjnik - Oficjalny Butik
przedłużenia, pierścionek - Oficjalny Butik
teczka, naszyjnik - Beetlebum
spódnica - Cheerful [huehue reklamuję się i swoją spódnicę ]:>]
Jeszcze dodam o moich ocenach. Na tamto półrocze miałam 4.80, a teraz mam cztery 3, dwie piątki, a reszta to 4. Trzeba pozbierać dupę i wziąć się za oceny, bo trzeba. Taki sobie argument. Ale to dopiero pierwsza gimnazjum, to może sobie odpuszczę. :33
Pamiętajcie o nicku!
Wiem, że to niezdrowe, ale przesolone kanapki są takie dobre. :3
Hej, haj helooł.
Tak, to ja i znów będę Was męczyć. Kurcze, tak się starałam w tamtej notce, a tu znów za długie opisy. Jak nie krótkie, to inne. Ja się nigdy nie wpasuję w Wasz gust. :D Może dziś mi się uda - oby, oby. Bardzo się postaram, bo to już ostatnia notka z próbnego. Więc już nie ględzę i zabieram się do pracy. Tak jak pisała Bleach, dziś zrobię kilka stylizacji w jednym temacie. Miłej lektury. c:
Przepisy na... stylizacje w wiosennym stylu.
Bluzka w panterkę - Beetlebum
biała bluzka - Beetlebum
spodnie - Parsley
buty - Parsley
kokardka - Beetlebum
okulary - Insanity
piórka - Beetlebum
torebka - Beetlebum
pierścionek - Insanity
Tak, to ja i znów będę Was męczyć. Kurcze, tak się starałam w tamtej notce, a tu znów za długie opisy. Jak nie krótkie, to inne. Ja się nigdy nie wpasuję w Wasz gust. :D Może dziś mi się uda - oby, oby. Bardzo się postaram, bo to już ostatnia notka z próbnego. Więc już nie ględzę i zabieram się do pracy. Tak jak pisała Bleach, dziś zrobię kilka stylizacji w jednym temacie. Miłej lektury. c:
Przepisy na... stylizacje w wiosennym stylu.
1. W panterkę:
Jak widać stylizacja z motywem panterki. Starałam się ją robić na brązowo i czarno.
Bluzka w panterkę, rzecz jasna. Pasuje ona do spodni, ponieważ są bardzo podobnego koloru. Pod nią włożyłam mojej postaci białą bluzkę, jak ja to zwykle robię, gdy brzuch jest odkryty. c: Spodnie - uwielbiam je. Są ślicznie wykonane i pasują do wszystkich brązowych stylizacji. Tak myślę, że torebka może Wam tutaj nie pasować. Dla mnie jest okej. Torebka jest ta, gdyż buty są czarne, a 'tło' torebki jest właśnie tego koloru. Bardzo często używam tych butów, ale to tylko dlatego, że je ubóstwiam. Gdzie bym ich nie wsadziła, to świetnie wyglądają. Opaska na włosach dodaje stylizacji uroku, a piórka (?) koło ucha (którego nie mają nasze modelki. :D) nadają jej charakteru. Okularki są takie ładne, że jak je kupiłam to wszędzie chciałam je dodać. Pierścionek jak pierścionek - jest, żeby nie było pusto. c:
Bluzka w panterkę - Beetlebum
biała bluzka - Beetlebum
spodnie - Parsley
buty - Parsley
kokardka - Beetlebum
okulary - Insanity
piórka - Beetlebum
torebka - Beetlebum
pierścionek - Insanity
2. Dziewczęco:
Jak słodziutko. *.* Sukienka od Fantie jest taka słodziutka, że ja się z nią robi stylizacje to nie ma sposobu, żeby taka właśnie nie wyszła. Zwiewna sukieneczka na pewno dodaje stylizacji uroku i jest strzałem w dziesiątkę. Wszystkie dodatki włącznie z butami dopasowałam do paska przy sukience. Większość rzeczy użytych w tej stylizacji jest z Beetlebum. Tak jak wcześniej pisałam - dodatki są pod kolor paska, więc jasno - brązowe. Nie ma tu tego za dużo, więc też dużo nie trzeba opisywać. Stylizacja na pewno jest bardzo dziewczęca. Na początku nie miałam pewności, czy te buty nadają się do tego zestawu, ale po krótkim namyśle jednak zostawiłam je w spokoju. Torebeczka jest tego samego koloru co buty, a bransoletka troszkę ciemniejsza. Mam nadzieję, że stylizacja udana. c:
Sukienka, buty, torebka - Beetlebum
rajstopy - OB, kolekcja Szafiarkowa
pierścionki, bransoletka - Insanity
makijaż - OB
3. Wiosennie:
Sukienka, buty, torebka - Beetlebum
rajstopy - OB, kolekcja Szafiarkowa
pierścionki, bransoletka - Insanity
makijaż - OB
3. Wiosennie:
Mrraał. Podobną stylizację wysłałam na nabór. Dzięki niej dostałam się na próbny, więc myślę, że się spodoba. c: Marynarka już kiedyś się pojawiła. Wiele osób prosiło o namiary i dziś się doczeka. :D Ale ta stylizacja jest słitaśna. :3 Tak różowo tu jest. Pod marynarką jak zwykle biały podkoszulek. Wiem, nadużywam go w stylizacjach, ale on tak ładnie leży. ♥ Wszędzie pasuje, no! Spodenki w kwiatki, a potem rajstopki. Szaro - białe, o ile się nie mylę? Taki pomieszany kolor. Przepraszam, że dwa razy je użyłam. Śliczne są i już. Buty są troszkę innego odcieniu niż marynarka, ale różowe, więc tyle dobrze. Martensy, o tak. Kiedyś Spagh pokazała je w swojej notce, a ja popędziłam do butiku i kupiłam wszyściutkie kolory. Teraz już ta końcowa część - dodatki. Gdy tylko zobaczyłam te kolczyki w notce Vess. po prostu się zakochałam. Pisałam do wszystkich wkoło i pytałam się czy wiedzą skąd one są. W końcu powiedziałam mi to Spagh (za co bardzo jej dziękuję) i tak oto stałam się szczęśliwą ich posiadaczką. Naszyjniki - co tu o nich pisać? Śliczne, świetne, wspaniałe. Bransoletka różowa i pierścionek też. Amen.
Bluzka, naszyjniki - Beetlebum
marynarka, buty - My shop:)
spodenki - Parsley
rajstopy, rzęsy - OB
bransoletka - Insanity
pierścionek - Pearl
4. Miejsko:
Kojarzy mi się ta stylizacja ze stylem ulicznika. Ten papierosek, uu. c; Wkurzyłam się na siebie. Co tu widzicie? Znów biały podkoszulek! Strasiasznie Was przepraszam. :< Tak już mam. Bejsbolówka. ♥ Z nowej kolekcji w OB. Musiałam sobie kupić glamsy, bo pragnęłam jej tak bardzo, że nie miałam wyjścia. Ona jest taka fajowska. ;3 Kurcze, właśnie zauważyłam, że nie zmieniłam koloru paznokci. Szkoda. Wybaczycie mi to? Wszystkim Wam znane spodnie ze strzałkami skierowanymi w dół. Te strzałki są takie... nadające stylizacji ciekawości. Zawsze gdy oglądałam stylizacje z tymi skarpetkami, marzyłam o tym aby taką zrobić. Wuala! I jest. Nie wiem co napisać o tych butach. Są od Fantie, więc superaśne. Niegdyś modne wąsiki w naszyjniku i zwykły czarny pierścionek i bransoletka. Fajnego klimatu dodaje tutaj papierosik. Uwielbiam je. *.* Oczywiście nie w realnym świecie, bo takowego nigdy do ust nie wzięłam i nie wezmę. Długo szukałam tych dużych piegów na twarzy i wreszcie są. ♥
Nie będę pisała trzeci raz skąd biała bluzka. ;3
Bejsbolówka - OB
spodnie - Parsley
skarpetki, buty - Beetlebum
bransoletka - Laryngitispierścionek - Handmade!
Na tym kończę dzisiejszą i ostatnią już na okresie próbnym notkę.
Ściskam,
Obsesja.
Edit: Dziewczyny na stałe piszące na tym blogu - nie wiem, czy Sabi Wam pisała bo wiem, że próbny mi się skończył, ale Sabi pozwoliła napisać mi tą notkę.
Edit: Dziewczyny na stałe piszące na tym blogu - nie wiem, czy Sabi Wam pisała bo wiem, że próbny mi się skończył, ale Sabi pozwoliła napisać mi tą notkę.
Thursday, May 17, 2012
Anonimowe osoby są fajne, kłamią w żywe oczy.
Wróciłam z podróży po Polsce. Mega, mega fajnie, zapraszam was do Kazimierza Dolnego, bo w tym miejscu się zakochałam i będę się kochać dalej.
Ogólnie 10 godzin siedzenia na dupsku może nieźle zmęczyć dlatego właśnie dostałam mega głupawy, takiej że przez 15 minut gadałam tylko i wyłącznie o bułkach. Jeszcze do tego patatajałam na moim jednorożcu, ale to pomińmy.
Anonimie, który skomentował moją poprzednią notkę: nie jestem jak Spaghetti, ona jest naprawdę ciekawą osobą, cenię jej poczucie humoru [o ile takowe posiada], ale ja potrafię być specyficzna i zmieniam się z minuty na minutę. Nie mówię, że Spaghetti jest nudna, ale mój sceptyzm i specyfizm się nie wyklucza, jednym słowem: jestem inna. A tak wgl to kocham Cię Spagh, tak baardzo. :3
Dzisiaj obudziłam się u Magdy w łóżku i kręciłyśmy filmik jak malować rzęsy na plastika, albo jak robić tosty z szynką i serem. Magda mój mały szczur wczoraj siedział obok mnie w autokarze i gadał z pluszakiem mojej koleżanki i jeszcze gadała ze ścianą i z autokarem, a także wymyśliła sobie przyjaciela Gabriela [to nie fair, Gabriel to moje ulubione imię męskie! :C]
Dobrze, kończmy, a ja przedstawię wam kolejny PRZEGLĄD SZAFY, z którego przyjdzie wam pożytek. <3
A teraz część wypalająca oczy, proszę was bardzo i dziękuję, że poświęciliście się ostatnim razem. Mam nadzieję, że protezy oczu są dostępne na rynku...
Ogólnie 10 godzin siedzenia na dupsku może nieźle zmęczyć dlatego właśnie dostałam mega głupawy, takiej że przez 15 minut gadałam tylko i wyłącznie o bułkach. Jeszcze do tego patatajałam na moim jednorożcu, ale to pomińmy.
Anonimie, który skomentował moją poprzednią notkę: nie jestem jak Spaghetti, ona jest naprawdę ciekawą osobą, cenię jej poczucie humoru [o ile takowe posiada], ale ja potrafię być specyficzna i zmieniam się z minuty na minutę. Nie mówię, że Spaghetti jest nudna, ale mój sceptyzm i specyfizm się nie wyklucza, jednym słowem: jestem inna. A tak wgl to kocham Cię Spagh, tak baardzo. :3
Dzisiaj obudziłam się u Magdy w łóżku i kręciłyśmy filmik jak malować rzęsy na plastika, albo jak robić tosty z szynką i serem. Magda mój mały szczur wczoraj siedział obok mnie w autokarze i gadał z pluszakiem mojej koleżanki i jeszcze gadała ze ścianą i z autokarem, a także wymyśliła sobie przyjaciela Gabriela [to nie fair, Gabriel to moje ulubione imię męskie! :C]
Dobrze, kończmy, a ja przedstawię wam kolejny PRZEGLĄD SZAFY, z którego przyjdzie wam pożytek. <3
Kołnierzyk, burgundowy kolor. No dobra, powinniście jeszcze włożyć ten sweter, bo jest naprawdę boski! Pasuje do słodkiej kiecki, jak i do poobdzieranych spodni.
Butik: Parsley
Cena: 20m$
Już teraz zauważcie, że ta teczka nie jest dla panów! Zdobi wasze odziania i nadaje im naprawdę oryginalny charakter. Powinniście się przekonać do tej typowo męskiej teczki, bo naprawdę warto.
Butik: Beetlebum
Cena: 20m$
Bufki, porządany w ostatnich czasach kolor i przyzwoita cena! Pasuje do różnych stylizacji, ładnie nadaje się do bazy i daje o sobie mocno znać. Jeżeli przekonałam was do bluzki z Epitaph to na co czekacie?
Butik: Epitaph
Cena: 20m$
Fanta zrobiła te spodnie, a najłatwiej robi się z nimi rockowe stylizacje. Jeżeli nie masz tych spodni popełniasz modowy grzech! A więc leć do Beetlebum!
Butik: Beetlebum
Cena: 20m$
Bluzka od Gabryli powinna teraz zdobić waszą klatkę piersiową! To przewiewne cudo pozwoli ci odetchnąć z ulgą, że dobrze wyglądasz.
Butik: Laughs
Cena: 10m$
A teraz część wypalająca oczy, proszę was bardzo i dziękuję, że poświęciliście się ostatnim razem. Mam nadzieję, że protezy oczu są dostępne na rynku...
buty, makeup, pierścionki, papieros - Oficjalny Butik
spodnie - Vo Anne
bluzka, szal - Parsley
teczka, okulary - Beetlebum
torba, bluzka - Parsley
kurtka, spodnie, skarpetki, buty, pierścionki - Beetlebum
okulary, bandanka - Insanity
tunele, papieros, naszyjnik - Oficjalny Butik
spodnie, buty, pierścionki - Beetlebum
teczka, szal - Oficjalny Butik
bluzka - Epitaph
okulary - Insanity
opaska - Parsley
Tym samym muszę się z wami pożegnać. Notkę napiszę za około dwa - trzy dni, więc wyczekujcie z niecierpliwością. Lubię słowa krytyki jak i pochwały. To zawsze motywuje do dalszej pracy i dzięki innym ludziom wiesz co masz poprawić, a co jest Twoją mocną stroną.
Dzięki. Do zobaczenia. :3
Stwierdzam całkowity brak weny.
Cześć. Muszę w końcu zabrać się za pisanie tej notki. Mój całkowity brak weny utrudnia mi to zadanie. Mam dzisiaj okropny humor, to pewnie przez pogodę. Musiałam wczoraj jechać na jakieś spotkanie pocztu sztandarowego, nie wiem jak to nazwać. Tak już jest, jak nauczyciele Cię wybiorą, no ale ktoś tam musi stać i ładnie wyglądać. Dobra, nie będę już narzekać. Dzisiaj znowu przegląd szafy.
Jak ja kocham wszystkie ciuchy z tej kolekcji *.* Po prostu cud, miód.
Sklep: ▲Beetlebum
Cena: 0 m$
Druga moja zdobycz to body. Bardzo fajnie można dopasować ten ciuch ze spódnicą. Ogólnie bardzo fajny i dobrze wykonany.
Sklep: Pearl
Cena: 10 m$
Glany ZAWSZE SPOKO. Wiem, że wiele osób ich nie lubi, ale ja je ubóstwiam. Te są świetne, może dlatego, że mają motyw flagi.
Sklep: Oficjalny Butik (kolekcja Right To Rock)
Cena: 2
Mówiłam już, że wręcz kocham kołnierzyki? Zacna koszula, czego więcej chcieć :)
Sklep: Pearl
Cena: 20 m$
Kolejna koszula, tym razem jeansowa. Zakochałam się po prostu!
Sklep: ▲Beetlebum
Cena: Ach, za darmo, kolejny + :D
Kolejny ciuch to legginsy z ćwiekami na kolanach. Fajnie tworzy się z nimi stylizacje, no i takie tam.
Sklep: †Cross
Cena: 2m$
Jak ja kocham wszystkie ciuchy z tej kolekcji *.* Po prostu cud, miód.
Sklep: ▲Beetlebum
Cena: 0 m$
Druga moja zdobycz to body. Bardzo fajnie można dopasować ten ciuch ze spódnicą. Ogólnie bardzo fajny i dobrze wykonany.
Sklep: Pearl
Cena: 10 m$
Glany ZAWSZE SPOKO. Wiem, że wiele osób ich nie lubi, ale ja je ubóstwiam. Te są świetne, może dlatego, że mają motyw flagi.
Sklep: Oficjalny Butik (kolekcja Right To Rock)
Cena: 2
Mówiłam już, że wręcz kocham kołnierzyki? Zacna koszula, czego więcej chcieć :)
Sklep: Pearl
Cena: 20 m$
Kolejna koszula, tym razem jeansowa. Zakochałam się po prostu!
Sklep: ▲Beetlebum
Cena: Ach, za darmo, kolejny + :D
Kolejny ciuch to legginsy z ćwiekami na kolanach. Fajnie tworzy się z nimi stylizacje, no i takie tam.
Sklep: †Cross
Cena: 2m$
Oczywiście przygotowałam też stylizacje:
Dość prosta stylizacja, nie chciałam zbytnio kombinować. Nie wiem czy ta torebka tu pasuje, czy nie, no ale nie mogłam znaleźć lepszej.
okulary, naszyjnik - Insanity
kokarda, buty, pierścionki - ▲Beetlebum
torebka - BussyChocolate ♥
przedłużane włosy - OB
--------------------------------------------------------
Trochę ostrzejsza stylizacja. Może więcej niż trochę.
bluzka, okulary - Insanity
spodnie, czapka, biżuteria, torebka - ▲Beetlebum
tatuaż - †Cross
-----------------------------------
No i znowu użyłam tej kokardy. Pewnie dlatego, ze praktycznie pasuje do wszystkiego. Mamy tutaj delikatną i elegancką stylizację. Może to nie jest do końca mój styl, ale mimo tego nie jest aż tak źle.
kokarda, buty - ▲Beetlebum
rzęsy, torebka - OB
spódnica - Insondable
pierścionek - Insanity
No i to tyle na dzisiaj. Nie będę się rozpisywać, ponieważ nie mam weny i pewnie większość nie czytałaby tego. Na tym więc kończę. Trzymajcie się ;)
Sunday, May 13, 2012
With a taste of your lips...
Dzień dobry. c:
Coraz bliżej do poniedziałku, coraz bliżej do końca weekendu. Jako, że nie chciało mi się uczyć w tym roku, teraz muszę wszystko nadganiać. Jestem po prostu wykończona, a efektów nie widać. Powinnam ograniczyć siedzenie na komputerze (!). Obiecałam sobie, że w 2gim wezmę się za siebie, i będzie z czerwonym paskiem *prymuska* Chciało by się. Ostatni raz to ja pasek miałam w piątej klasie, jak nie czwartej. Zachowanie Bardzo Dobre, jak ja to zrobiłam? *.* teraz to mnie jedynie stać na dobre czy poprawne, ale dobra, mniejsza z tym.
Miałam być teraz na urodzinach u mojej 'przemiłej' ciociuni, ale stwierdziłam, że będę się tam nudzić( nie będzie nikogo w moim wieku, tylko sami staruszkowie :c). A w domu to przynajmniej komputer jest. Módlmy się ino, żeby mnie nie zjadła, jak gdzieś spotka. Bo z nią to różnie. Ale w końcu... rodziny się nie wybiera.
Od wczoraj tworzę stylizacje, jak jakaś nawiedzona. Dziennie po pięć. Że ja też znajduję na to siłę. Tak omyłkowo zrobiłam kilka stylizacji z tymi samymi elementami, więc czemu by tego tutaj nie wykorzystać. Będą dwie stylizacje z jednym dodatkiem, a kolejne dwie z innym. Zaczynajmy.
Pierwszym wspólnym elementem jest opaska z Oficjalnego Butiku.
Od razu przejdźmy do stylizacji:
Tak, tak, zapomniałam wspomnieć, że w obydwóch stylizacjach są też te same buty, ale cóż. Za bardzo nie wiem co powiedzieć o tych stylizacjach, więc będę posługiwać się komentarzami ze stylizacji :> tak, więc pierwsza stylizacja jest nieco ostra. Jedynym elementem, który wyróżnia ten zestaw to przedłużane, rude końce włosów. Sama nie wiem, co włożyłam w tą stylizacje, bo jest tam tyle tego, że aż nie widać. Natomiast o drugiej stylizacji napisali mi, że buty fajnie pasują do tatuaży. Jedyne co dodam, to to, że ta stylizacja w porównaniu do pierwszej jest spokojna. Pomimo tatuaży i spodni, które sprawiają, że stylizacja robi się ostra. :)
I tutaj powinna być rozpiska co, gdzie kupiłam. Niestety takowej nie będzie, bo mi się najzwyczajniej w świecie nie chce tego szukać, noo. (Jeżeli chcecie wiedzieć gdzie, co to piszcie w komentarzach. Odpiszę c: )
No to lecimy dalej.
Torebka, również z Oficjalnego Butiku. Kolekcja Elegant Chic, jakby kogoś interesowało.
I stylizacje:
(trochę nie równe obrazki, so sorry)
Tutaj na szczęście stylizacje różnią się od siebie ( to nie znaczy, że nie będę brała podpowiedzi z komentarzy, wręcz przeciwnie).
W pierwszej stylizacji użyłam przepięknego żakieciku, który bardzo ładnie połączył się z całym zestawem, a piórko bardzo ładnie wygląda z tymi butami. :) Druga stylizacja jest spokojna, w stonowanych kolorkach. Nadaje się na różne uroczystości. Nie powiedziałabym o niej, że jest świetna, ale,ale... nie jest zła.
To się dzisiaj napisałam, chyba najdłuższa notka w moim wykonaniu. Mam nadzieję, że przynajmniej Wam się podobała, a stylizacje nie są takie złe. Chociaż już pewnie nie mam szans zostać tutaj na stałe, skoro tyle lepszych dziewczyn ode mnie jest. *-* i te cudowne stylizacje, co niektóre tworzą. Głowa aż boli. Chyba jestem zakompleksiona. :c
Tym, jakże miłym stwierdzeniem kończę notkę. Życzę miłego wieczoru.
Coraz bliżej do poniedziałku, coraz bliżej do końca weekendu. Jako, że nie chciało mi się uczyć w tym roku, teraz muszę wszystko nadganiać. Jestem po prostu wykończona, a efektów nie widać. Powinnam ograniczyć siedzenie na komputerze (!). Obiecałam sobie, że w 2gim wezmę się za siebie, i będzie z czerwonym paskiem *prymuska* Chciało by się. Ostatni raz to ja pasek miałam w piątej klasie, jak nie czwartej. Zachowanie Bardzo Dobre, jak ja to zrobiłam? *.* teraz to mnie jedynie stać na dobre czy poprawne, ale dobra, mniejsza z tym.
Miałam być teraz na urodzinach u mojej 'przemiłej' ciociuni, ale stwierdziłam, że będę się tam nudzić( nie będzie nikogo w moim wieku, tylko sami staruszkowie :c). A w domu to przynajmniej komputer jest. Módlmy się ino, żeby mnie nie zjadła, jak gdzieś spotka. Bo z nią to różnie. Ale w końcu... rodziny się nie wybiera.
Od wczoraj tworzę stylizacje, jak jakaś nawiedzona. Dziennie po pięć. Że ja też znajduję na to siłę. Tak omyłkowo zrobiłam kilka stylizacji z tymi samymi elementami, więc czemu by tego tutaj nie wykorzystać. Będą dwie stylizacje z jednym dodatkiem, a kolejne dwie z innym. Zaczynajmy.
Pierwszym wspólnym elementem jest opaska z Oficjalnego Butiku.
Od razu przejdźmy do stylizacji:
Tak, tak, zapomniałam wspomnieć, że w obydwóch stylizacjach są też te same buty, ale cóż. Za bardzo nie wiem co powiedzieć o tych stylizacjach, więc będę posługiwać się komentarzami ze stylizacji :> tak, więc pierwsza stylizacja jest nieco ostra. Jedynym elementem, który wyróżnia ten zestaw to przedłużane, rude końce włosów. Sama nie wiem, co włożyłam w tą stylizacje, bo jest tam tyle tego, że aż nie widać. Natomiast o drugiej stylizacji napisali mi, że buty fajnie pasują do tatuaży. Jedyne co dodam, to to, że ta stylizacja w porównaniu do pierwszej jest spokojna. Pomimo tatuaży i spodni, które sprawiają, że stylizacja robi się ostra. :)
I tutaj powinna być rozpiska co, gdzie kupiłam. Niestety takowej nie będzie, bo mi się najzwyczajniej w świecie nie chce tego szukać, noo. (Jeżeli chcecie wiedzieć gdzie, co to piszcie w komentarzach. Odpiszę c: )
No to lecimy dalej.
Torebka, również z Oficjalnego Butiku. Kolekcja Elegant Chic, jakby kogoś interesowało.
I stylizacje:
(trochę nie równe obrazki, so sorry)
Tutaj na szczęście stylizacje różnią się od siebie ( to nie znaczy, że nie będę brała podpowiedzi z komentarzy, wręcz przeciwnie).
W pierwszej stylizacji użyłam przepięknego żakieciku, który bardzo ładnie połączył się z całym zestawem, a piórko bardzo ładnie wygląda z tymi butami. :) Druga stylizacja jest spokojna, w stonowanych kolorkach. Nadaje się na różne uroczystości. Nie powiedziałabym o niej, że jest świetna, ale,ale... nie jest zła.
To się dzisiaj napisałam, chyba najdłuższa notka w moim wykonaniu. Mam nadzieję, że przynajmniej Wam się podobała, a stylizacje nie są takie złe. Chociaż już pewnie nie mam szans zostać tutaj na stałe, skoro tyle lepszych dziewczyn ode mnie jest. *-* i te cudowne stylizacje, co niektóre tworzą. Głowa aż boli. Chyba jestem zakompleksiona. :c
Tym, jakże miłym stwierdzeniem kończę notkę. Życzę miłego wieczoru.
Przeglądy przeglądami, ja mam depresję!
Siema. Pod nogami wala wam się kolejna przybłęda - Vessoga. - potocznie zwana Vess lub dawną Nooele. Jednak wy sobie wymyślcie jak chcecie do mnie mówić, mnie to tam powiewa, ale cóż poradzę, że was kocham. Otóż jestem dosłownie wszędzie w jednym czasie. Na śmietanie, vogue'u i jeszcze tu, a do tego mam jeszcze swojego bloga, no i jeszcze piszę o sobie na vessodze. Kocham ludziom mieszać się w życie. A wiecie jak nazywają się ludzie, którzy mieszają się w życie innych? Wieśniary. Chyba jestem wieśniarą.
Zacny kapelusz, mój wierny kompan i takie tam. Zalety? A jakie sobie tylko chcecie. Pasuje wszędzie, do elegancji, do ekstrawagancji. Bierzcie, łapcie, zakładajcie na łepetynę, nie ma co czasu tracić.Butik: Recolored ♥
Cena: 2m$
No teraz czas na te nędzne stylizacje. Wybaczcie mi iż uszkodzę wam wzrok, słuch lub coś takiego. To moja wina, ja wiem nie mam gustu i nie umiem się ubrać, ale proszę, wypalcie sobie oczy, NO!
Jestem nieskromnie mówiąc ceniona za gust i wyczucie stylu, za nagłówki [którymi jestem średnio zadowolona] no i oczywiście za urodę, a jakże inaczej! Przecież taki uroczy szczur jak ja nie może się nie pochwalić jakże zacnym fejsem. Aha jeszcze jedno. Fejsa mam, oh tak mam. Lisicka ma FEJSA! *taniec szczęścia*
Dobra przestańmy gadać o wiecznych pierdołach i może przejdźmy do rzeczy, które są dla was o sto procent ważniejsze i pewnie nie przeczytaliście tego rozwinięcia, które będę wam pisać co notkę przez kolejne dwa tygodnie. Oczywiście jeżeli tu zostanę to i będę wam pisać te rozwinięcia co chwilę.
Wybrałam sobie PRZEGLĄD SZAFY, bo nic innego mi niestety nie zostało, jestem goła i wesoła. :3 aww.
Zakochałam się w tych butach już nic mnie z nimi nie rozłączy. Buty to buty - przyjaciel każdej porządnej kobiety, a te zacne buty z Beetlebum to piękność i coś jeszcze [czego nie powiem, bo muszę być grzeczna przecież nie wolno przeklinać] w czystej i płynnej postaci.
Butik: Beetlebum
Cena: darmoszkowe są, i'm in love. :3
Zacny kapelusz, mój wierny kompan i takie tam. Zalety? A jakie sobie tylko chcecie. Pasuje wszędzie, do elegancji, do ekstrawagancji. Bierzcie, łapcie, zakładajcie na łepetynę, nie ma co czasu tracić.
Cena: 2m$
Gładka, piękna lepsza niż diamenty! No mówię wam. Każdy ma to cudeńko w szafie, ale ja. Ja się chyba porządnie i depresyjnie zakochałam bez wzajemności. :c No bo chyba torby nie kochają co nie?
Butik: Beetlebum
Cena: toż to darmowe w każdej postaci!
Torebki, torebki ja wszystkie was dziewczynki całooo..., a nie piosenki mi się pomyliły. Ale wy możecie całować tą torebkę bo jest fenomenalna! Najbardziej pasuje do elegancji [Francji?], ale możecie ją zastosować gdzie tylko chcecie. Ja już mam ją w swojej garderobie i wam też radzę ją mieć!
Butik: Royal Guste
Cena: 175m$? Trochę ździerstwo, no nie powiem. :C
Naszyjnik pasuje mi wszędzie, najbardziej do kolorowych zestawień z spódniczką, ale co tam możecie mieć ten naszyjnik i robić z nim co chcecie, byle było modnie! Bo jak ciotka Vessoga zrobi wam wjazd na chatę swoim czołgiem to mnie popamiętacie!
Butik: Pearl
Cena: standard, 40m$
No teraz czas na te nędzne stylizacje. Wybaczcie mi iż uszkodzę wam wzrok, słuch lub coś takiego. To moja wina, ja wiem nie mam gustu i nie umiem się ubrać, ale proszę, wypalcie sobie oczy, NO!
bluzka, torba, makeup, przedłużenie - OB
kapelusz - Recolored♥
starbucks♥ - Black Banana
tatuaż - Royal Guste
naszyjnik krótszy - Insondable
papieros - Cavy czy herbaty?
bluzka, bransoletka - Royal Guste
kamizelka, spódniczka, torba, skarpetki, buty, naszyjnik długi - Beetlebum
naszyjnik krótki - Parsley
makeup - OB
bluzka - Pearl
skarpetki, pasek - Beetlebum
zakolanówki, buty - Parsley
torebka - Royal Guste
pierścionek, makeup - OB
spódniczka - Lagusté
nakrycie głowy - Insanity
No mogłabym rzec, że już koniec, ale ja się już chyba do was przyzwyczaiłam. Piszę tą notkę dwa dni, cóż. Mam nadzieję, że ktoś przeczyta chociaż połowę, chociaż cóż - nadzieja matką głupich.
Chciałoby się mieć dobre oceny, poprzednie powiedzonko także się tutaj dobrze wpasowuje. Może będzie chociaż 4,6? W zeszłym roku było 5,0 , ale mieszkałam w innym województwie, inna szkoła i te bajery. Tak, tak Lisicka pochodzi z Elbląga, a mieszka w Gdańsku [ale zboczuch [wtf, co ja gadam?!]]. No cóż przyzwyczaiłam się chociaż trochę.
Możecie mnie jeszcze dzisiaj złapać tylko do 15 - 16, bo idę do koleżanki na noc, bo na 4.30 mam zbiórkę pod szkołą w poniedziałek i mama by mnie na 4.30 samą nie puściła tak daleko [tak mam daleko do szkoły], a że koleżanka, do której idę mnie kocha [ja ją też] i jeszcze ta koleżanka mieszka na przeciwko szkoły to będzie spoko loko.
Męczy mnie już kokokoko Euro spoko. :) Paa. ; ** :3 W czwartek o 1 w nocy wracam. :3 awwww.
Friday, May 11, 2012
Groźna Natka :)
Witajcie :)
Jak zauważyliście ostatnio jestem tu bardzo rzadko, jeśli chodzi o pisanie. Natomiast regularnie zaglądam na bloga i kibicuję naszym próbniaczkom. Musicie mi wybaczyć tę nieobecność, ale sami wiecie, iż maj kojarzy nam się głównie z poprawianiem ocen, a ja choć jestem jedną z najlepszych uczennic w (10-osobowej) klasie, muszę dość dużo ocen poprawić, dziiiiwne.
Jakiś czas temu wraz z przypływem weny postanowiłam stworzyć zestawy. Okazały się kompletnie nie w moim stylu, ale ostatnio na takie niecodzienne stylizacje mam ochotę nawet w świecie realnym. Jak to Bleach ujęła w jednym z komentarzy "Groźna Natka", dlatego można stwierdzić, że to dzięki niej tytuł jest taki, jaki jest. :P Jak zawsze, zrobię sobie małą samowolkę i dzisiaj przejdę do działu pomieszanego z "Na kilka sposobów" i "Lekcja Stylu". Zapraszam!
Tematem przewodnim moich zestawów jest kolor czarny, który na pozór jest bardzo łatwym i prostym wyborem do stworzenia stylizacji, ale postaram pokazać się Wam, drodzy czytelnicy, iż można stworzyć z nim fajny, trochę mroczny zestawik. ;)
---------------------------------
kamizelka - Beetlebum
body - Cross
spodnie/leginsy - Cross
buty - Beetlebum
naszyjnik - Beetlebum
tatuaż - Cross
pierścionek - Parsley
chusta/bandana - Pearl
Czas na kolejną, już spokojniejszą stylizację, w której uwagę przykuwa biała koszula w czarne paski. Uwielbiam połączenie kołnierzy z fajnymi, eleganckimi bluzeczkami lub jak w tym wypadku koszulami. Pamiętajmy, iż ze wzorami musimy bardzo uważać, dlatego żeby nie popełnić wielkiej gafy wybrałam spodnie w bezpiecznym wydaniu. Następnie zestaw został wzbogacony wygodnymi trampeczkami, elegancką torebką, natomiast moja postać została obdarowana pyszną kawą, która świetnie sprawdzi się jako dodanid energii podczas zakupów. No bo przecież to niesamowicie męczące zajęcie. ;) Starałam się skupić na tak małych szczegółach jak kolor ust, włosów i makijaż.
---------------------------------------
koszula - Cross
spodnie - ♥ Black Banana
kołnierzyk - Pearl
opaska - Pearl
bransoletki - Beetlebum
bandana - ♥ Black Banana
trampki - Cross
Mam nadzieję, iż stylizacje przeze mnie przygotowane choć w małym stopniu przypadły Wam do gustu. Jutro specjalnie dla naszej kochanej Finessie, która aż tak bardzo przeżywa to, iż kolejka stoi nieruszona, zabiorę się za ocenianie. :)
Do zobaczenia.
Otwórz oczka kochanie - mamy nowy dzień!
Dzisiaj przygotowałam poprawki. Mianowicie twarz, spacje po przecinkach i takie tam. Zresztą sami zobaczycie. Domagacie się tego, abym więcej pisała no początku. Cóż - tego życzenia raczej nie spełnię, gdyż nie lubię się na początkach zbytnio rozpisywać. U Spahgetti, to norma i ona to potrafi. Rzecz w tym, że ja nie.
Więc proszę o wyrozumiałość. Zaczynam teraz notkę z wielką nadzieją na lepsze stylizacje i opinie. Zapraszam!
Przepis na... czarno - białą stylizację:
Otóż stylizacja wydaje mi się bardziej czarna, niż biała. W zasadzie, tego koloru jest tylko bluzka, mało widoczne elementy na bransoletce, butach i kołnierzyku. Zmieniłam usta i mam nadzieję, że twarz mojej modelki wydaje się już mniej 'porcelanowo - lalkowa'. Gdy je zmieniłam, wydaje się, że postać ma zupełnie inny wyraz twarzy. Teraz jeszcze bardziej mi się podoba. :D Bluzeczkę nabyłam dziś i już jest z nią stylizacja. Bardzo, ale to bardzo przypadła mi ona do gustu. Ma czarny kołnierzyk, co mi pasuje, gdyż pozostałość jest właśnie tego koloru. Spódnica od Spagh - jednej z redaktorek bloga. Wychwalałabym tą spódnicę bardzo długo, ale nie chcę wyjść na podlizywaczkę więc na tym zakończę o niej mowę. Pod nią włożyłam rajtuzki. Także czarne, ale troszkę prześwitujące i to jest fajne. Botki są jakby głęboką czernią. Na pewno głębszą niż spódnica. Teraz przejdę do dodatków. Nie wiem czemu, ale zawsze zostawiam je na koniec. Wszystkie ozdobniki są czarne. Kopertówkę, która widnieje w stylizacji, już kiedyś używałam, a mianowicie w mojej ostatniej notce. Tym razem występuje ona bardziej na galowo, niż na imprezę. Spasowała mi tu i jest. c: Bransoletki innej nie znalazłam, ale myślę, że nie jest tak źle. Jej srebrne... diamenciki? Nie wiem jak to nazwać, w każdym bądź razie pasują do srebrnych elementów na kołnierzu. Dodałam pierścionek i myślę, że to już wszystko. Zatem kończę opis pierwszej stylizacji i przechodzę do drugiej.
bluzka - Pearlspódnica - Epitaph
rajtuzy - Insanity
buty - ♤Parsley
kopertówka - Oficjalny Butik
bransoletka - ♥ Black Banana
pierścionek - Vo Anne
Przepis na... stylizację w stylu lat 80 - 90:
Łał, pełno tu rzeczy od Fantie. Nie tylko z tej nowej kolekcji, ale i z wcześniejszych. Cóż, jak ciuszki są świetne to trzeba ich używać. c: Stylizacja miała być w stylu lat osiemdziesiątych/dziewięćdziesiątych. Zupełnie nie wiem, czy mi takowa wyszła bo, właściwie jeszcze nigdy nie robiłam stylizacji w tym temacie. Może czasem mi takie wychodziły, a nawet o tym nie wiedziałam. :D Niemniej jednak, proszę o wyrozumiałość, jeżeli ktoś się zna i wie, że nie jest to stylizacja inspirowana takim klimatem. Przejdę do opisywania, żeby tu bezsensownie nie bredzić. Bluzeczkę dałam białą, żeby pasowała do podkolanówek, ale nie tylko. Po prostu, żadna inna mi tu nie pasowała. Na nią nałożyłam modelce, hmm... Jak to nazwać? Okej, to niech będą 'spodenki', bo majtkami mi tego nazwać nie wypada. Są to spodenki z nowej kolekcji Fantie. Jestem w nich zakochana, posiadam je i będę używać do końca mojego żywota na Fashion Style. Są ślicznie wykonane i pasują do takich właśnie stylizacji w kolorach szarości, czerni i bieli. Do tego dodałam czarną kamizelkę. Chciałam dać stylizację bez niczego, ale dodałam kamizelkę i tak mi się spodobało to połączenie, że została. Teraz podkolanówki. Wybrałam białe, gdyż tego koloru jest bluzka, a kopertówka w połowie. Szczęśliwym trafem, te oto podkolanówki mają czarne paseczki z czego jestem bardzo zadowolona. Buty obowiązkowo czarne, a gdyby nawet miały być białe - to takich nie mam. Urzekają mnie one swoją prostotą, jednakże mimo tego są bardzo ładne. Fantie należy się pochwała. c: Do tego dobrałam biało - czarną kopertówkę i lenonki. Fakt, że są one brązowe, ale mnie się podobają. Czarna bransoletka wypełnia pustkę na ręce, a pierścionek - mimo, że jest słabo widoczny, pełni tutaj doskonałą funkcję. Pazurki są czarne, dopasowane. Do tego blond fryzura, która według mnie jak najbardziej pasuje do tego zestawu.
bluzka - Parisian
spodenki - ▲Beetlebum
kamizelka - ▲Beetlebum
podkolanówki - Vo Anne
buty - ▲Beetlebum
kopertówka - Accessories
bransoletka - ♥ Black Banana
Dziękuję za przeczytanie. c:
Miłego wieczorku, papa. :*
Wednesday, May 9, 2012
Nienormalnym fajnie być.
Cześć!
Mam właśnie przerwę w uczeniu się na sprawdzian z geografii i pomyślałam, że coś napiszę. Sprawdzian się szykuje naprawdę trudny, mam do przerobienia jeszcze 3 tematy, nie wiem czy ogarnę, ale co tam. Najwyżej ściągę się zrobi, a jak!
Dzisiaj nastąpił ten przecudny dzień w którym skończyła mi się kara. O, jak dobrze, w końcu nie będę musiała po cichu naciskać w klawiaturę, i patrzeć czy mama się nie zbliża do mojego pokoju. Chociaż jeszcze telefon muszę odzyskać, ale dostanę go dopiero wtedy, jak dobrze napiszę sprawdzian z geografii. A zamiast się uczyć- piszę. Jakoś się uda może. :) Nadzieja matka głupich, jak to mówią.
Na dzisiejszą notkę przygotowałam trzy stylizacje. Dwie z jednym, tym samym ciuchem.
Wybrałam:
Każdym znane, i uwielbiane spodnie Od Royal Guste ♥ za jedyne 5m$!
A oto stylizacje z właśnie tym ciuchem:
Pomarańczowy fajnym kolorkiem jest, i właśnie z nim stworzyłam tą stylizację. Kreacja nadaje się zarówno na imprezy, jak i spotkania w gronie rodziny. Po prostu ordżinal. Te świetne włosy wyszły już z mody na fs, ale mi podobają się nadal.
Kapelusz- Recolored ♥
Bluzkocoś (szczerze mówiąc nie wiem co to jest)- Pearl
Sweterek/kurtka- Royal Guste ♥
Torebka- Oficjalny Butik
Bransoletka-♥ Black Banana
Pierścionek-Pearl
Buty-▲ Beetlebum
I następna:
Początkowo nie miałam pomysłu na notkę, ale gdy tylko stworzyłam tą stylizację pomyślałam, że fajnie byłoby ją tutaj umieścić. I włala. Miało być czarno białe, ale czy do końca jest? tego nie wiem. Chyba jestem daltonem, bo nie wiem czy ta bluzka jest biała czy kremowa. Wybaczcie.
Bluzka-▲Beetlebum
Naszyjnik-Glenature ♦
Bransoletka-Glenature ♦
Torebka- Oficjalny Butik
Buty- ♤Parsley
A teraz pokażę Wam co stworzyłam z kilku rzeczy z nowej kolekcji Fanty, oraz kilku tam innych ciuchów. Bardzoo, bardzo, bardzo podoba mi się ta nowa kolekcja w Beetlebum, tak btw.
Już widzę komentarze 'Nie podoba mi się ostatnia stylizacja', 'Tą ostatnią mogłabyś sobie odpuścić'. A właśnie, że sobie jej nie odpuszczę. Co prawda, to prawda- dziwna jest, jak to ładnie podsumowała Obsesja. Zgadzam się, jest dziwna. Dlatego inna, a u mnie inne=fajne. :)
Przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie pisałam notki w takim stanie jakim jestem teraz. Jakaś taka naburmuszona dzisiaj jestem, nic mi się nie podoba. To może przez tą pogodę? nie, nie dzisiaj ładnie w miarę było. Obiecuję poprawę w następnej notce, i przepraszam za tą.
Wracam do geografii, bo już po 10, cześć! :3
Mam właśnie przerwę w uczeniu się na sprawdzian z geografii i pomyślałam, że coś napiszę. Sprawdzian się szykuje naprawdę trudny, mam do przerobienia jeszcze 3 tematy, nie wiem czy ogarnę, ale co tam. Najwyżej ściągę się zrobi, a jak!
Dzisiaj nastąpił ten przecudny dzień w którym skończyła mi się kara. O, jak dobrze, w końcu nie będę musiała po cichu naciskać w klawiaturę, i patrzeć czy mama się nie zbliża do mojego pokoju. Chociaż jeszcze telefon muszę odzyskać, ale dostanę go dopiero wtedy, jak dobrze napiszę sprawdzian z geografii. A zamiast się uczyć- piszę. Jakoś się uda może. :) Nadzieja matka głupich, jak to mówią.
Na dzisiejszą notkę przygotowałam trzy stylizacje. Dwie z jednym, tym samym ciuchem.
Wybrałam:
Każdym znane, i uwielbiane spodnie Od Royal Guste ♥ za jedyne 5m$!
A oto stylizacje z właśnie tym ciuchem:
Pomarańczowy fajnym kolorkiem jest, i właśnie z nim stworzyłam tą stylizację. Kreacja nadaje się zarówno na imprezy, jak i spotkania w gronie rodziny. Po prostu ordżinal. Te świetne włosy wyszły już z mody na fs, ale mi podobają się nadal.
Kapelusz- Recolored ♥
Bluzkocoś (szczerze mówiąc nie wiem co to jest)- Pearl
Sweterek/kurtka- Royal Guste ♥
Torebka- Oficjalny Butik
Bransoletka-♥ Black Banana
Pierścionek-Pearl
Buty-▲ Beetlebum
I następna:
Początkowo nie miałam pomysłu na notkę, ale gdy tylko stworzyłam tą stylizację pomyślałam, że fajnie byłoby ją tutaj umieścić. I włala. Miało być czarno białe, ale czy do końca jest? tego nie wiem. Chyba jestem daltonem, bo nie wiem czy ta bluzka jest biała czy kremowa. Wybaczcie.
Bluzka-▲Beetlebum
Naszyjnik-Glenature ♦
Bransoletka-Glenature ♦
Torebka- Oficjalny Butik
Buty- ♤Parsley
A teraz pokażę Wam co stworzyłam z kilku rzeczy z nowej kolekcji Fanty, oraz kilku tam innych ciuchów. Bardzoo, bardzo, bardzo podoba mi się ta nowa kolekcja w Beetlebum, tak btw.
Już widzę komentarze 'Nie podoba mi się ostatnia stylizacja', 'Tą ostatnią mogłabyś sobie odpuścić'. A właśnie, że sobie jej nie odpuszczę. Co prawda, to prawda- dziwna jest, jak to ładnie podsumowała Obsesja. Zgadzam się, jest dziwna. Dlatego inna, a u mnie inne=fajne. :)
Przyznam szczerze, że jeszcze nigdy nie pisałam notki w takim stanie jakim jestem teraz. Jakaś taka naburmuszona dzisiaj jestem, nic mi się nie podoba. To może przez tą pogodę? nie, nie dzisiaj ładnie w miarę było. Obiecuję poprawę w następnej notce, i przepraszam za tą.
Wracam do geografii, bo już po 10, cześć! :3
Subscribe to:
Posts (Atom)