Świątecznie :)

Cześć (:

Dzisiaj postanowiłam wziąć się w garść, zrobić coś pożytecznego i skrobnąć dla Was notkę. Oczywiście wracam z czymś nowym, akurat padło na dział. Przyznam, że "przepis na..." trochę mnie nudził, a wtedy całą robotę odwalała za mnie Fanta, która wie (chyba), że jestem za to ogromnie wdzięczna. :D Dlatego za zgodą Sabi postanowiłam wrócić do "Lekcji Stylu", która już została raz wycofana z grafiku, ale teraz to ja zastąpię Spaghetti i będę starała się tworzyć zestaw na miarę naszego mistrza blogowego, co nie będzie łatwe. :) No to zaczynamy!

Jeśli nie wiecie co Natka robiła na FS'ie przez trzy dni, to odpowiedź "męczyłam tę cholerną bluzkę i próbowałam coś do niej dopasować" powinna Was usatysfakcjonować. Jedna z najzdolniejszych projektantek, Gabryla, stworzyła coś pięknego, a zarazem wcale nie ułatwiła nam zadania w tworzeniu łatwych stylizacji z tym cudem- cwana bestia.

Plusy:

+ piękny kolorek, nadający się do zestawów typowo wiosennych,

+ handmade ^^

+ błąd, który działa na naszą korzyść i możemy nabyć ciuch za śmieszną cenę,

+ cudowne marszczenia,

+ idealnie dopracowane nawet najmniejsze drobiazgi,

+ świetnie łączy się ze spódnicami, o podobnej kolorystyce.

Minusy:

- można popełnić olbrzymią gafę,

- nadaje się tylko do słodkich i grzecznych stylizacji.

Podsumowując: bluzka powinna znaleźć miejsce w szafie każdej modnej użytkowniczki. Świetnie sprawdzi się w wiosenno-letnich zestawach, jednak trzeba się niesamowicie napracować, żeby nie stworzyć w stylizacji słodkiego, różowego kiczu. Czy aby na pewno ja nie popełniłam czegoś takiego? Przekonajmy się. ;)

Naszego głównego bohatera postanowiłam połączyć z o ton jaśniejszą spódniczką, której również autorką jest Gabryla. Dopasowany do spódnicy kolorystycznie kołnierzyk świetnie spełnia swoją rolę i czyni zestaw oryginalnym. Oczywiście nadal wyznajemy zasadę "torebka=buty -> podobny kolor". Do tego szczypta elegancji w postaci basic'owych rajstop i pierścionka ze skrzydlatym motywem. ;)

Mam nadzieję, że nie ośmieszyłam tego działu, i że poprzednia właścicielka (Spaghetti) będzie ze mnie choć troszkę zadowolona. :)

Zostało mi jeszcze troszkę czasu, dlatego nadrobię kolejkę stylomierzu.

Blocked jest w kolejce pierwsza, ale z tego co widzę, zgłaszała się do metamorfozy, dlatego ocenię carellę.

Wiesz przecież, że kocham Twoje zestawy, dlatego możesz być spokojna o dobrą ocenę. ;) Twarz jest piękna, niepowtarzalna ; wszystko jest na swoim miejscu. Bardzo podoba mi się połączenie żółci z czernią. Wszystko jest ładnie dopracowane, elementów nigdzie nie brakuje, dodatki idealnie się sprawdzają. Fajny efekt dają też rajtki połączone z ciemnymi skarpetkami. Za kolejny meeega udany zestaw należy Ci się celujący! Twórz kolejne stylizacje, żeby powalały na kolana i nie zapomnij się do nas od czasu do czasu zgłosić, żeby Natka sobie mogła powzdychać. :)

No to oceńmy teraz Bobovitę.

Zacznijmy mniej chaotycznie niż poprzednio i oceńmy twarz. Jest poprawna, ale pół Fs'a wybiera takie rozwiązanie, co na początku nie czyni Twojego zestawu wyjątkowym. Lubię odcienie brązu, ale w tym wydaniu są dość nudne. Nie popełniłaś ŻADNEGO błędu, nawet zastosowałaś się do zasady: buty w tym samym kolorze co torebka :D Brakuje mi małego szaleństwa, jakiegoś dodatku, który rozjaśniłby ten ponury zestaw. Na jesień jak najbardziej stylizacja się nadaje, ale teraz jestem wielką zwolenniczką kolorów, więc sama nie wiem. Być może wysłałaś tak dawno nam zgłoszenie, że wtedy jeszcze była nawet zima. XDD Nie jest źle, tylko bardziej musisz zaryzykować, a gwarantuję, że po paru próbach będziesz tworzyć ciekawe zestawy, które będą cieszyć oko. :) Ocena bardzo dobry----

No to ostatnią ofiarą na dziś będzie sunnydays.

Makijaż ładnie prezentuje się z daleka, jednak z bliska to tylko sztuczne rzęsy. Co do ogólnego wrażenia, to niestety nie jest to Twoja najlepsza stylizacja, powiedziałabym nawet, że najgorsza. Wszystko jest z innej bajki. Fajnie, że próbowałaś bawić się kolorami, ale niestety są to kolory niepasujące do siebie. Muszę się przyczepić do paska i torebki, które nie prezentują się atrakcyjnie w towarzystwie "handmejdowych" elementów garderoby. Brak tu jakichkolwiek dodatków, które na pewno jakoś podciągnęłyby ocenkę. Na dzień dzisiejszy mogę dać Ci jedynie dopuszczający+ za poprawna twarz i chęci.

Jako miłe zakończenie notki, chciałabym Wam złożyć najszczersze życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych. Smacznego jajka, miłej atmosfery rodzinnej, mokrego "dyngusa", a przede wszystkim cudownych relacji z najbliższymi. ;)

Natka36

Wielki powrót part 2

Czeeeść. ^^

Trochę długo mnie tu nie było, tak jak zresztą część załogi. Tylko nasz dzielny szefcio trzymał poziom i zaglądał do grafiku, a my za to się rozpuściłyśmy i leniuchowałyśmy. ;) Ja osobiście te dwa tygodnie przepracowałam bardzo solidnie jeżeli chodzi o szkołę. Dzisiaj liczyłam, ile kartkówek i sprawdzianów nauczyciele zdążyli nam przygotować w ciągu 10 dni. Liczba jest przerażająca, ale Natka sobie dzielnie poradziła z 9 sprawdzianami i 3 kartkówkami. Za to dzisiaj odbiłam to sobie, przy pomocy specyfików kosmetycznych (np. maseczki, malowanie pazurków) oraz czytania książek, do których tak dawno nie zaglądałam. Szykuje jeszcze budyń i zamierzam oglądnąć 2 filmy, które na mnie czekały pół miesiąca. Jednak zanim się zrelaksuję, napiszę dla Was jakże luźną notkę, bo składającą się z ogromnego wydania stylomierzu. Zapraszam do czytania! :)

Zaczniemy od Pasteli.

Zaczynając tradycyjnie od twarzy, stwierdzam, że jest nieźle, ale do takiego typu zestawu mogłaś nałożyć coś mocniejszego, odważniejszego. Ogólnie stylizacja bez jakichś szczególnych błędów, ale obserwując Twoje wyczyny modowe na FS, zdecydowanie stać Cię na coś lepszego. To tylko biała bluzka z nadrukiem połączona z krótkimi spodenkami, wzbogacona dodatkami. No właśnie, jeśli jesteśmy przy dodatkach, to nie lubię jak wiosrek - krzyżyk jest powieszony na modelce ubranej w bluzkę z T-shirt'em, ale u Ciebie nie wygląda to tak źle, więc wybaczam. Do tego pierścionek i bransoletka jest dość słabego wykonania, więc jeśli nie szalejesz z tzw. "bazą" to możesz odbić sobie to dodatkami. ;) Ja bym dodała podarte rajtki i walnęła pasek, a bransoletkę zastapiła jakimś zegarkiem. Reasumując: zestaw dość dobry, nie zawierający żadnych błędów, ale takie coś robi się 5-10 minut. Nie walnęłaś tu ciemnej karnacji i doklejanych ust albo ubierankowych ciuszków z hendmejdami, więc otrzymujesz bardzo dobry-.

Tu już mogę stwierdzić, że o wiele lepiej to wygląda. Makijażu jak i oczu kompletnie nie lubię, ale wybroniłaś się fajnym akcentem w postaci mocno różowych ust świetnie komponujących się z kruczo-czarnymi włoskami. Posłużyłaś się uniwersalną sukienko-tuniką, która praktycznie do wszystkiego pasuje, ale za to Cię pochwalę, bo pomimo, że za poprzedni zestaw Cię skrytykowałam, to ten mi się bardzo podoba. Zmieniłabym jedynie rajstopy na ciemniejsze i "czarne coś" na złoty dodatek. Jest coraz lepiej, dlatego uważam, że za niedługo dołączysz (jeśli już w niej nie jesteś) do elity najlepiej ubranych osób na FS. Z wielką przyjemnością wstawiam celujący-.

Teraz zajmiemy się panną leal. (obecnie mortem.)

Jednym zdaniem: kopara mi opadła, straciłam wzrok, słuch, przytomność. Jak można coś tak pięknego stworzyć? Niech ktoś z naszych czytelników spróbuję się temu sprzeciwić Twarz to jakieś mistrzostwo, zresztą włosy też. Okropnie zazdroszczę wszystkim osobom, które się na tę limitowaną kolekcję załapały, ale Tobie jeszcze bardziej, bo nie bałaś się dodać odważnych dodatków do tego cuda. Dodatki to kolejna rzecz, nad którą mogłabym się rozczulać, ale zamiast tego przyczepię się do "latających paznokci". Wiesz jak to strasznie psuje poziom stylizacji? Pomimo tego jednego elementu jestem Ci wstanie postawić celujący z wielkim minusiorem.

Kolejną ofiarą będzie asiunia2803!

Muszę przyznać, że twarz Ci się udała i nawet udam, że nie widzę tych okropnych ust. ;) Ogólnie jest naprawdę dobrze, ale po leal. trudno będzie mnie zadowolić. Do niczego nie mogę się przyczepić. Zachowany jest kolor zestawu, do tego wzbogaciłaś stylizację moją ukochaną torebką oraz dość niespotykanymi butami. Ja jedynie pod szal dodałabym jakiś naszyjnik-krzyżyk, natomiast na palec dyskretny pierścionek. Pomimo tego jestem w stanie przyznać bardzo dobry +.

No i zrobiłabym jeszcze jedną ocenę, ale w końcu muszę oglądnąć te dwa filmy, nie?

Mam nadzieję, że ta notka choć trochę zrekompensuje Wam moją nieobecność na blogu, której i tak pewnie nie zauważyliście. XDD

Pozdrawiam, do zobaczenia. :)

Powracam!

No to wracam z powrotem. Taki mały urlop sobie zrobiłam. Przez te 5 dni kompletnie się rozleniwiłam i za nic nie mogłam wymyślić jakiejkolwiek stylizacji. Aż w końcu natchniona przez najnowszą kolekcję Oficjalnego Butiku, postanowiłam coś napisać.

Co do urodzin bloga. Bardzo szybko minął ten rok, nie? W sumie ja nie śledziłam bloga od początku, ale cieszę się, że mogę z Wami obchodzić to święto. :D Jestem pewna, że Sabi przygotuje fajne zabawy i konkursy.

Teraz zabieram się za mój dział:

Przepis na...

zestawy z najnowszej kolekcji Oficjalnego Butiku!

Na początku zestaw, który na pierwszy rzut oka jest utrzymamy w barwach stonowanych. Jednak wykorzystując świetnie wykonane akcesoria przez rysowników stylizację możemy nieco wzbogacić. Pasiaste rękawiczki, tzw. "jabłko" i śnieżka. Jak to Bleach powiedziała: Idziemy na sanki? :D

W drugiej stylizacji musiałam umieścić ten płaszcz, który jest doskonale wykonany. Uznałam, że w połączeniu z długimi spodniami będzie wyglądał nudno i pospolicie, dlatego zaszalałam z krótkimi spodenkami połączonymi z ciepłymi rajstopami. Osobiście jestem zmarźluchem, dlatego nie mogło zabraknąć futrzanych nauszników, ciepłych glanów.

Trzecia propozycja jest utrzymana w odcieniach brązu. Od samego początku urzekły mnie te spodnie, ale kompletnie nie wiedziałam jak je połączyć, dlatego uznałam, że bluzka w tym samym kolorze to chyba najrozsądniejszy wybór. Aby choć trochę ocieplić wizerunek tego zestawu dodałam ciepły szalik w komplecie z naszyjnikiem-krzyżem, bez którego byłoby pusto.

Żeby trochę Wam wynagrodzić, że mnie przez tyle czasu tu nie było, to wykonam kilka ocen w stylomierzu. :)

Zacznijmy od asiam33, która przysłała nam 2 stylizacje do oceny. Na pierwszy rzut oka zestaw wygląda naprawdę poprawnie. Na twarzy dostrzegam delikatny makijaż, poza tym trafiłaś w mój słaby punkt - uwielbiam te włosy właśnie w tym wydaniu kolorystycznym. Co do ubioru, to połączyłaś zwykłą bluzkę z dość normalną spódnicą. Jeśli chodzi o buty, są w tym samym kolorze co torebka, to już jakiś plus, jednak jak dla mnie są zdecydowanie za ciężkie jak na taki zestaw. Dodatki umiejętnie dobrane, jedynie wkurza mnie połączenie tej bransoletki z ową torbą. Osobiście dodałabym jakieś jasne podkolanówki i delikatny pierścionek. Podsumowując: stylizacja ładna, dość ciekawa, ale wymagająca poprawy. Jak najbardziej bardzo dobry-.

Stylizacja należącą do tych słodkich, których kompletnie nie umiem tworzyć. Zobaczmy jak Tobie to wyszło. Makijaż oczu ładnie dopasowany do górnej części stroju. Bardzo mnie cieszy, że pokombinowałaś i na sukienkę założyłaś bluzkę. Słodkości ciąg dalszy w postaci butów z kokardką, torebki z kokardką i złotej biżuterii z różowymi elementami. Jak to ja, dodałabym do prawej ręki dyskretny, czarny pierścionek. Ogólnie nie trzeba nic poprawiać, więc stawiam celujący-.

Tym jakże miłym akcentem kończę dzisiejszą notkę i mówię Wam: do zobaczenia. XD

Pojawia się i znika...

Witajcie. :)
Ja już nie rozumiem tej pogody. Jeszcze dzisiaj w południe świeciło słońce i żartowałyśmy z koleżanką, że wiosna się zbliża, a tutaj takie zaspy śniegu spadły. Przynajmniej sanki, rzucanie się śnieżkami jest jeszcze przede mną. Zaczynam być naprawdę dziwna. No bo kto normalny na przystanku robi zdjęcia butom innych ludzi?

Jako, że jeszcze nie mamy ustalonego działu, a ja biedna muszę sobie szukać pomysłów, to zaprezentuję Wam strasznie nieciekawą notkę, która mam nadzieję pomoże umilić Wam czas.

Zacznijmy od tego, że wybrałam dwie kreacje na imprezy w gronie znajomych, natomiast trzecia jak najbardziej pasuje do każdej wybranej przez was sytuacji, nawet tej najmniej oczekiwanej.


Granatowa sukienka, ciemne rajstopy, mocny makijaż - tajemniczość w pewnym stopniu. Jednak postanowiłam troszkę się pobawić kolorami i wrzuciłam tu różową kopertówkę z uroczą kokardką. Nie mogło zabraknąć czarnej bransoletki ze złotymi elementami oraz czarnej ozdoby na ramiona.

sukienka - Banana Republic ♥
rajstopy - Evelyn
buty - Banana Republic ♥
kopertówka - Banana Republic ♥
czarna ozdoba - Oficjalny Butik
bransoletka - Banana Republic ♥
rzęsy - Oficjalny Butik

Piękna morelowo-czarna sukienka została połączona z tymi samymi rajtkami co w poprzednim zestawie, a także toczkiem, który nadaje 100 % elegancji zestawowi. Uznałam, że jeśli dekolt został odkryty, to należy walnąć jakiś duży naszyjnik. Pierścionek i kopertówka w zupełności wystarczają i świetnie spełniają swoje zadania.

sukienka - Banana Republic ♥
rajstopy - Evelyn
buty - Banana Republic ♥
toczek - Evelyn
naszyjnik - Oficjalny Butik
pierścionek - Banana Republic ♥
kopertówka - Paper Moon
rzęsy - Oficjalny Butik

Uwielbiam proste zestawy, które na swój sposób zachwycają. Podstawa każdego stylizacji - biała koszulka, czarne rurki i czarna marynarka. Następnie wystarczy dodać coś od siebie i może powstać naprawdę coś ciekawego. Moją twórczością jest tutaj zwykły kapelusz w połączeniu z piękną, oryginalną torbą. Do tego małe dodatki i tworzymy coś zupełnie innego.

bluzka - Kardin
rurki - LC Line
marynarka - Flowery Meadow
torebka - Parsley ♥
buty - Banana Republic ♥
kapelusz - Banana Republic ♥
bransoletki - Waclawa's
naszyjnik - Oficjalny Butik

Aby notka nie była przesadnie nudna ocenię jedną stylizację, którą nadesłała nam highxxquality. Wiesz, że ta stylizacja jest o wiele lepsza niż ta, którą oceniała Spaghetti jakiś tydzień temu? Zacznijmy od początku. Twarz wygląda dosyć fajnie, kolor ust rzeczywiście trafiony, ale według mnie są zbyt małe. Co do zestawu, buty i torebkę dobierałaś w takim samym kolorze, brawo. :) No to jak jesteśmy przy butach, to się zatrzymajmy. Same w sobie są ładne, ale tutaj mi trochę nie pasują. Piękne połączenie białej lekko podartej sukienki z "różańcem". Tylko powiedz mi po jakiego grzyba dałaś fioletowy kolor paznokci. No nie widzę tutaj żadnego odnośnika, powodu. Jeśli chodzi o te "rękawiczki" to niestety nie dość, że tutaj nie pasują to jeszcze są źle wykonane. Jak na razie jestem Ci w stanie postawić +dobry.

Tak więc nadszedł moment pożegnania się z Wami. Dobranoc :D

Ocena stylizacji+niespodzianka :D

Witam ponownie :)

Jak ja Was rozpieszczam tymi notkami, ale to tylko dlatego, że już zdążyłam się za Wami stęsknić. Tak naprawdę dodaję dzisiaj, bo jutro nie miałabym głowy, aby cokolwiek napisać. Może uda mi się pojechać autobusem do kuzynki na Sylwestra, chociaż mama uważa, że się zgubię. A Wy jak spędzacie ostatni dzień roku? Z przyjaciółmi? Czy z rodzicami? A może przed komputerem lub telewizorem? :D

Kogo my tu mamy? Szanowna vani_5382 o ile się nie mylę. Dlaczego ja muszę w mojej pierwszej ocenie na tym blogu stawiać złą ocenę? No chciałabym Cię za coś pochwalić, ale to jak "szukanie igły w stogu siana". Cóż, zacznijmy od najprostszych, najbardziej banalnych rzeczy, w których Ty się wyłożyłaś. Moja Panno, po pierwsze, kto Cię nauczył łączenia realnych ciuchów z rysowanymi/ubierankami. Na litość boską, to jest pierwszy krok, aby stać się pośmiewiskiem w świecie mody. Nie rób tak więcej. Po drugie, jeśli wybierasz markowy sweterek, to go trochę uszanuj i wybieraj T-shirt z wyciętą łapką. Makijaż także nie prowadzi do tego, aby postawiła Ci wyższą ocenę, wręcz przeciwnie. Cień lata gdzieś w połowie powieki, a usta wyglądają na doklejone na siłę. Przykro mi, może i bym dała Ci wyższą ocenę, ale gdybyś zaryzykowała, a tu widzę zwykłą, normalną stylizację, w której narobiłaś mnóstwo błędów. Na dzień dzisiejszy otrzymujesz niedostateczny :<

Przygotowałam dla Was mały bonusik w postaci reklamy butiku, który niedawno odkryłam i od razu stałam się jego fanką.

Butik nosi nazwę LC Line i jest prowadzony przez niezwykle utalentowaną dziewczynę o nicku magda28. Trzeba przyznać, że dba i rozpieszcza klientów jak tylko może, dodając nowe kolekcje. Nie jestem w stanie zauważyć ani jednego kiepskiego ubrania, co bardzo zachęca do dalszego kupowania :). Precyzja i czas jaki poświęca projektowaniu są zaskakujące. Jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dziwi mnie tylko to, że nie znalazła jeszcze miejsca w rysownikach Oficjalnego Butiku, ale gdy tyle użytkowników zainteresuje się jej talentem może to ją zmobilizuje do dalszej pracy. Osobiście trzymam za nią kciuki i życzę jej powodzenia ;).

Żegnając się chciałabym podziękować wszystkim czytelnikom, którzy ciepło mnie przyjęli jako nową redaktorkę (na próbnym). Będę starać się pisać jeszcze lepsze notki. Życzę Wam także wspaniałego Sylwestra, spędzonego w gronie najbliższych ;)

I nie pomoże nic, gdy zmieszasz ropę z krwią...

Co ja będę dużo gadać - Święta to Święta, radość i szczęście :D I wolne od szkoły oczywiście. Mrah, ten łikend jest wspaniały, bo przedświąteczny. A poza tym każdy łikend jest wspaniały!

Nowy wygląd FSa mnie osłitaśnił :3 Jest teraz tak estetycznie i w ogóle.

Odkąd naprawiono dodawanie stylizacji co chwilę mam mnóstwo powiadomień >.< Może dobrze było, gdy ich nie było...?

A właśnie... ciekawe, gdzie się podziało Cofnij ostatnią zmianę.

 Dopiero teraz, przy robieniu stylizacji to zauważyłam - a przeszkadza to trochę :< Chyba, że ja jestem ślepa (co jest bardzo prawdopodobne xD). Ale włożyłam przez przypadek zły pierścionek i już musiałam całą modelkę rozbierać :<

Ostatnio polubiłam dawanie cytatów z piosenek w tytule, hyhy :D

Dobra, zabieram się za nowości z butików, jako że dziś piątek.

Doszukałam się jedynie czterech nowych kolekcji :<

Pierwsza z nich to świąteczna kolekcja w Crash ^^ Ciuchy nie są jakoś powalająco narysowane, ale niektóre nadrabiają swoją ciekawością :) Wszystko po 40 m$ oczywiście.

W Banana is Best także znajdziecie nową kolekcję :) Tutaj wszystko po 50 m$. Szczególnie ładnie narysowana jest niebieska sukienka :D

Ta wprost mhrrymraśna kolekcja pochodzi z butiku Smart Line, w którym są śliczne hendmejdy ^^ Co prawda szaliczek jest ciut kanciasty, ale to tylko szaaliczek, bo wszystko jest słit.

I ostatni butik to Metamorfoza, która kiedyś się pojawiła na tym blogu i - o bam! - jest znowu :) Dodane zostały 3 ciuszki - futrzasty płaszczyk, sweterek i ciemna narzutka.

Zrobiłabym jeszcze ocenkę, ale już mi się nie chce :<