Hej! Koko,koko Euro spoko! Piłka leci hen wysoko,wszyscy razem zaśpiewajmy - naszym doping dajmy!
No dobra :D Kocham tą piosenkę,normalnie nowy hit i takie tam duperelki. Jestem Obsesja.,dostałam się na okres próbny na tego właśnie bloga. Niektórym jestem znana,a jeżeli nie to mam nadzieję,że szybko mnie polubicie. Obrałam sobie dział 'Przepis na...'. To do dzieła!
Przepis na... niebieską stylizację:
Dwoma elementami,które nie są tu tego koloru to kopertówka i bransoletka. Przyznam się,że nie znalazłam w swojej garderobie niebieskiej bransoletki więc jest ona właśnie takiego koloru,a nie innego. Torebka czarna jest specjalnie,gdyż pomyślałam,że coś musi się wyróżniać. Ta spódnica na FS,nie jest chyba za bardzo znana,bo u nikogo jej jeszcze nie widziałam. W każdym bądź razie mnie się ona podoba i koniec. Bluzeczkę dopasowałam i jest git. Szukałam jeszcze naszyjnika,ale żaden mi jakoś nie spasował. Kapelusik mi tu gra. Pomyślałam,że go tu wsadzę i jest.
Stylizację dedykuję Spaghetti,która kocha moje zestawy c:
Przepis na...pomieszaną stylizację:
Dlaczego taka nazwa? Bo nie miałam pomysłu na inną. Według mnie ta stylizacja jest właśnie taka - pomieszana. Czerń,róż,pomarańcz i tak dalej. Pod marynarką,kryje się zwykły,biały podkoszulek. Na niego włożyłam modelce spódnicę i zakryłam to wszystko marynarką. Do tego jeszcze dowaliłam naszyjnik,który nie wiem czy pasuje. Mnie się wydaje,że tak,a Wam inaczej. Takie mamy właśnie podzielne zdanka c:
Kopertówkę dałam czarną,żeby nie było za dużo różu. Do niej dopasowałam buty i bransoletkę.
Mam nadzieję,że stylizacje się spodobały,bo sporo nad nimi ślęczałam.
Dzięki za uwagę,ściskam mocno :*
No comments:
Post a Comment