Jako że wszyscy się lenią, a nasza kochana Sabi musiała aż zgłoszenia wstrzymać od nadmiaru ludzi zgłoszonych , trzeba się wreszcie zabrać do roboty ^^ Ostatnio coś mało wam tu ględzę, ale co prawda nie mam o czym... Teraz sobie z nudów nękam prowadzących audycję w EsceRock mailami, których treść ogranicza się do "Puśćcie Acidów". A, ja lubię nękać ludzi mailami ^^ Był już poseł, ludzie z radia, mryhyhy, muszę sobie jeszcze kogoś znaleźć :3
Me nowiutkie glany są wspaniałe, aż jestem pod wrażeniem ich zacności. Wyobraźcie sobie moi drodzy czytelnicy, którzy i tak pewnie sobie tę część notki odpuścili, jako że nic w niej ciekawego nie ma, że mogę się tarzać w śniegu i nawet nie mam mokrej skarpetki! Nu, glany się opłacają, a jakże :3
Ekhem, ekhem, ja tu ostatnio coś o sensie życia wspominałam, nieprawdaż? A właśnie, moje życie sensu już nie ma, NA PĄCZKA MNIE NIE STAĆ! Jak to tak może być, żeby mnie nie było stać na pączka?! Ja sobie wypraszam, ja chcę takiego z pysznym dżemikiem! :3
Blogi mi się chyba pomyliły, to na tym drugim emocje miałam wyrażać. Ale cóż, yhyhy, z kimś się bólem trzeba dzielić!
Ogólnie w mym domu nic nie ma do jedzenia, nic! Tylko zapierdziała ryba, której się nawet nie odważę dotknąć. Nie wiem, kto normalny lubi rybę. Jak ja sobie wyobrażę, już nie, że jem czyjegoś syna, ale, że ta ryba była kiedyś obślizgła i miała wyłupiaste oczy to mi się jeść odechciewa >.< Ba, a tym bardziej jak się pomyśli, że może właśnie przełykam czyjąś babcię, której właśnie odbywa się pogrzeb. Ach, muszę gdzieś wyładować mą frustrację...
Oto i Stampx33 :)
Od czegóż to mogę zacząć... Ogólnie nie jest źle. Uczepić się mogę włosów, one po prostu nie pasują kolorem. Mogły być rude lub blond, ten odcień czerwonego za cholerę nie pasuje. Do ubierankowej spódnicy nic nie mam, jest ładnie dopaosowana, ciekawie wygląda w połączeniu z tą koszulką :) Nie podoba mi się zaś to, że bransoletki są pod torebką. Czepiam się, gdyż łatwo jest takie sytuacje obejść - po prostu można założyć torebkę wcześniej ^^ Ogólnie jest tu niewiele dodatków, uwagę zwraca tylko spódnica i ta niepasująca tu torba, jednak nie jest też jakoś strasznie źle. Po prostu - nijako to wygląda. Będzie zatem dostateczny c:
To mi się zaszczyt trafił, samą Angelene oceniać ^^
Cóż powiedzieć mogę, stylizacja mnie jakoś nie zachwyca, masz o wiele lepsze ;) Twarz mi się za to bardzo podoba, ładnie podkreślone oczy zgrywają się z bluzką C: Fajnie, że dałaś pierścionki - nadają... charakteru, że tak to ujmę. Torba chyba wszystko psuje, zupełnie nie oddaje klimatu stylizacji. Co prawda pasuje kolorem, ale niezbyt się tu nadaje. Połączenie tych rajstop, spódnicy i koszuli wygląda naprawdę ślicznie, buty pasują do bluzki, niczego się już nie uczepię. Resztę mogłabym chwalić i chwalić, ale sensu zbyt wielkiego by to nie miało... Daję więc bardzo dobry :)
Walnę jeszcze jedną ocenkę, co mi tam. Zgłosiła się nam Rooxi C:
Wykonanie sweterka (to jest sweterek, prawda?) rani me oczy. W realu wyglądałoby to fajnie, ale na FSie liczy się też jakość ciucha. Cóż, czepnę się jeszcze wykonania rajstop - wyglądają mi one na recolor nóg starej FSowej modelki, ładnie narysowany odpowiednik można znaleźć w... no gdzieś na pewno, nie wnikajmy w szczegóły XD Przeszkadza mi też landrynkowy makijaż :C Ale kolorystyka jest bardzo ładna, szkoda, że tylko jeden kolor, a jednak wyszło ładnie ^^ Co ja będę dużo mówić - byłoby 5, ale przez to wykonanie paru ciuchów mogę dać jedynie dostateczny ^^
No i wspaniale, chciałam sobie kisiel zrobić, wodę nastawiłam, ale kurka zapomniałam zamknąć i woda wyparowała, a czajnik się przypalił, moje życie jest takie niesamowite i pełne wrażeń -,-
Friday, February 10, 2012
Tuesday, February 7, 2012
Sky is over!
Witam wszystkich. Notki miało dzisiaj nie być, bo rzekomo mam szlaban na komputer, ale jest, tak więc cieszmy się i radujmy. ;)
Jeszcze tak na wstępnie, chciałam wspomnieć, że mam nowe GG: 41149919, gdyż niestety tamtego nie da się przywrócić, ani nic. Trudno, lajf is brutal!
Znowu Lights. Ładna, kremowa tunika w fajnej cenie. Oczywiście otwór na łapkę, za co dajemy dużego plusa.
Niżej, bardzo podobna tunika w podobnym kolorze. Cena przystępna, wycięta rączka też jest,
Jeszcze tak na wstępnie, chciałam wspomnieć, że mam nowe GG: 41149919, gdyż niestety tamtego nie da się przywrócić, ani nic. Trudno, lajf is brutal!
• Co lepsze? •
(ciuszków nie ubierałam, tylko dałam na podgląd, żeby nie były zasłaniane przez włosy)
Dzisiaj trochę z innej beczki, gdyż nie mam skończonych materiałów na dział "Like a star".
Tak więc, na czym ma polegać dzisiejszy cykl? Mianowicie na tym, że w butikach znalazłam podobne do siebie ubrania. Pierwszą propozycją jest kurteczka, a oto i ona:
Propozycja pochodzi z butiku, znanego nam wszystkim- Lights.
Jest handmade, w bardzo przystępnej cenie. Bardzo ładnie narysowana, z otworem na rączkę, co jest bardzo dużym plusem.
Druga propozycja pochodzi z mniej znanego butiku Madmuazel (niestety nie potrafię znaleźć go w wyszukiwarce, tak więc nie dodam linku). Zdecydowanie gorszej jakości i znacznie wyższej cenie, bo aż 3 glamsy, rączka została sprytnie schowana w kieszonce.
W tym pojedynku wygrywa bluza z butiku Lights.
A oto propozycja numer dwa:
Znowu Lights. Ładna, kremowa tunika w fajnej cenie. Oczywiście otwór na łapkę, za co dajemy dużego plusa.
Niżej, bardzo podobna tunika w podobnym kolorze. Cena przystępna, wycięta rączka też jest,
W tym pojedynku jest remis. Obie tuniki są podobne, nie mają większych minusów.
Uhuhu, się tego nabierało c:
Tydzień temu zapomniałam nowości z butików napisać, więc trochę będzie roboty z dzisiejszą notką, ale kiedyś ją napisać trzeba ^^ Ostatnio w ogóle jakoś o notkach zapominałam... Trzeba w końcu nadrobić ^^ Co prawda ferie mi się już skończyły, ale jestem chora i do szkoły nie poszłam, zatem czas mam :D
Uch, i znowuż ględzę bez większego sensu. Muszę coś zrobić z moją samooceną, zamęczę wszystkich tym gadaniem jaka to jestem beznadziejna >.<
Tak poza tym to chyba wiem, jaki jest sens życia :o Zawsze myślałam, że myślenie nie ma sensu, a jednak jak widać ma... Zabrzmi dziwnie, ale wydaje mi się, że sensem życia jest szukanie sobie sensu życia - jakiejś osoby, rzeczy, miejsca... I teraz widzicie o czym to ja myślę wieczorami, gdy nie mogę zasnąć.
Gratki dla wszyystkich, którzy coś wygrali podczas urodzin C: Cieszę się niezmiernie, że tak się wam to wszystko podobało, jak dla mnie to te urodziny były bezsensem, ale skoro społeczność to lubi... ^.^
Dobra, dobra, jak się szybko za to wszystko zabiorę to może jeszcze ocenka będzie ^^

Moje życie jest na tyle nudne, że nie mam nic więcej do napisania. Spoilera bym dała, ale nie dam, bo mi się nie chce, o!
Uch, i znowuż ględzę bez większego sensu. Muszę coś zrobić z moją samooceną, zamęczę wszystkich tym gadaniem jaka to jestem beznadziejna >.<
Tak poza tym to chyba wiem, jaki jest sens życia :o Zawsze myślałam, że myślenie nie ma sensu, a jednak jak widać ma... Zabrzmi dziwnie, ale wydaje mi się, że sensem życia jest szukanie sobie sensu życia - jakiejś osoby, rzeczy, miejsca... I teraz widzicie o czym to ja myślę wieczorami, gdy nie mogę zasnąć.
Gratki dla wszyystkich, którzy coś wygrali podczas urodzin C: Cieszę się niezmiernie, że tak się wam to wszystko podobało, jak dla mnie to te urodziny były bezsensem, ale skoro społeczność to lubi... ^.^
Dobra, dobra, jak się szybko za to wszystko zabiorę to może jeszcze ocenka będzie ^^
W Parsleyu ♥ mamy nową kolekcję pełną zacnych hendmejdów :) Brązowa torba jest śliczna, kocham torby w tym odcieniu *.*
A w Parisianie kolejna, bardzo dziewczęca kolekcja :3 Spodenki z wysokim stanem są narysowane tak, że aż mhrr! Choć z drugiej strony to dołujące - wszyscy się polepszają w rysowaniu oprócz mnie. Muszę się wreszcie wziąć za siebie, o!
W Yyvette butique znajdziemy imprezową kolekcję - kopertówki, miniówy i ogólnie w ciul brokatu. Ogólnie to kupiłam tylko jedną rzecz, nie przepadam za takimi ubraniami, ale może komuś się spodoba (:
W eco logic pojawiło się parę ciuchów. Spódnica jest fajne narysowana C: Logo jest tylko trochę... takie dziwne.
W ForGoth także mamy nową kolekcję ^^ Większość ciuchów jest za glamsy, ale niektóre z nich faktycznie ślicznie wyszły i glamsiory się należą C: Boli mnie, że nie wszystkie sukienki mają wyciętą łapkę.
Eyene po długim nie dawaniu znaków życia powróciło z jakże ślicznie dopasowanymi ubierankowymi ciuszkami ^^ Mimo iż panuje wszechobecna moda na hendmejdy zakupiłam tu trochę ubrań :> Niektóre co prawda tyłek trochę pogrubiają, ale... no grube tyłki nie są złe, zwłaszcza, gdy ma się jak ja otyłą modelkę i nie chce się marnować cennej energii na fitness.
Zaś do Crash zawitało kilka nowych ciuchów ^^ Spodobał mi się bardzo ten duuży, żółty pierścionek :3
W zapomnianym z lekka Madmuazel pojawiły się walentynkowe t-shirty ^^ Najbardziej spodobał mi się oczywiście różowy z mafinkiem, mafinki to ma miłość :3
W Insondable mamy już jedną koszulkę z nowej kolekcji, pozostaje czekać na resztę C:
Do Fragile doszło kilka bluzek z sercem ^^ Każda po 40 m$, niestety bez wyciętej łapki :C
A oto Laughs, butik Gabryli :) Chyba jeszcze o nim nie pisałam, ale ta nowa kolekcja mi się całkiem spodobała c: Szczególnie czarna spódnica ładnie wyszła.
Moje życie jest na tyle nudne, że nie mam nic więcej do napisania. Spoilera bym dała, ale nie dam, bo mi się nie chce, o!
Subscribe to:
Posts (Atom)